"Czarnobyl"
Ten zrealizowany z niezwykłym rozmachem miniserial opowiada o tragicznych wydarzeniach, które miały miejsce 26 kwietnia 1986 r. w elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Pokazane zostały zarówno moment katastrofy, jak też późniejsze działania i proces mający doprowadzić do ukarania winnych wybuchu reaktora.
I chociaż nie ma tu wielu efektów specjalnych, każdy odcinek wbija w fotel, pozostawiając w widzu uczucie niepokoju, którego trudno się pozbyć jeszcze długo po emisji.
Umiejętnie budowane napięcie, możemy odczuć, jakbyśmy sami byli na miejscu zdarzenia. Muzyka stanowi jedynie delikatne tło, wrażenie robią odgłosy liczników Geigera.
Serial wyjaśnia również przyczyny wybuchu. I chociaż jest to serial fabularyzowany, nie dokumentalny i niektóre fakty nie zgadzają się z rzeczywistością, to uważam, że i tak bardzo dobrze został odtworzony przebieg zdarzeń tamtego feralnego dnia. Nawet dobór aktorów był po prostu świetny, wizerunki grających niemal idealnie odpowiadają oryginałom.
Serial zebrał mnóstwo pozytywnych opinii, zarówno od widzów, jak i krytyków. Gorąco polecam.
Komentarze
Prześlij komentarz