[RECENZJA PATRONACKA] "Egzotyczny ptak" Magdalena Kozioł

 


Początkiem sierpnia 2019 roku swoją premierę miała wyjątkowa powieść Magdaleny Kozioł "Egzotyczny ptak". Jest ona dla mnie szczególnie ważna nie tylko dlatego, że mój blog objął ją patronatem medialnym, ale przede wszystkim ze względu na tematykę.


W powieści pierwsze na co zwróciłam uwagę, to kolorystyka okłaki. Świetnie współgra z tytułem, przyciyciąga oko wyrazistością. Jednak, jeśli ktoś myśli, że zawartość jest równie lekka i przyjemna, nie ma racji.


Bohaterką powieści jest Lena, kobieta z bardzo dużym bagażem życiowych doświadczeń. Doznała w życiu wiele krzywd, najpierw od ojca, potem męża. Najbliższe osoby, które powinny być opoką, stały się katem. Czy Lena będzie umiała zawalczyć o lepsze jutro dla siebie i córeczki Marysi?


Powieść niezwykle emocjonalna, dotykająca bardzo trudnego tematu, jakim jest przemoc w rodzinie, zarówno ta dostrzegalna gołym okiem, jak też niewidzialna, a zadająca równie bolesne, o ile nawet nie dotkliwsze, rany na psychice.

To powieść o uczuciach, o ich różnych odcieniach, zarówno dobrych, jak i tych negatywnych. Bo przecież życie takie jest. Składa się ze szczypty słodyczy i garści dziegciu. Powieść pozwala nam dokonać hierachii wartości w naszym życiu. Pozwala inaczej spojrzeć na to, czego doświadczamy. Jest w niej dużo dobrej energii. Ponadto dowiedziałam się dużo interesujących rzeczy z dziedziny ezoteryki, astrologii.

Akcja bardzo dynamiczna. Jest w niej wszystko to, co moim zdaniem powinna zawierać dobra powieś: miłość, wątek kryminalny, porusza istotny problem społeczny, wywołuje najrozmaitsze emocje, zachęca do dyskusji. Niejednokrotnie buntowałam się na losy mioich ulubionych bohaterów, zwłaszcza Leny, cierpiałam razem z nią, razem z nią przeżywałam emocje towarzyszące rodzącemu się w jej sercu uczuciu. Uroniłam też niejedną łzę.

Powieść czyta się szybko, pomimo że skłania ona do głębszych refleksji na temat zycia, przeznaczenia, ludzkiego losu, czy religii. Może zainspirować kogoś do zmiany swojego życia na lepsze, do urzeczywistnienia swoich marzeń. Bo tak naprawdę szczęście zależy od nas samych. My kreujemy naszą rzeczywistość, nasze myślenie. Nawet, jeśli nie możemy zmienić biegu wydarzeń, możemy wpłynąć na ich postrzeganie i wyciągnięcie nauki z przeżytych doświadczeń. Książkę powinien przeczytać absolutnie każdy.


Za egzemplarz patronacki, recenzencki dziękuję Wydawnictwu WasPos.

[Współpraca reklamowa z 2019 r.]


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Bilet do raju"

"Ostatni zachód słońca" Agata Przybyłek

"Opowieść starego lustra" Dorota Gąsiorowska