"Uwierz w Mikołaja"
Kilka odrębnych historii ludzi, które jak się okaże, w pewien sposób się łączą.
Jedna z bohaterek, Agnieszka zostaje zmuszona spędzić święta w urokliwej górskiej chatce babci, gdzie prawie zabija... Mikołaja, a właściwie przebranego w strój Świętego przystojnego nieznajomego.
Dla pięcioletniej Zosi Boże Narodzenie nie kojarzy się zbyt miło. Wraz z mamą muszą stawić czoła biedzie i agresywnemu ojcu.
Tymczasem w domu opieki "Happy End" nieobliczalni pensjonariusze urządzają sobie zabawy w "łon zimny, łon zimny, łona gorąca". Czym to się zakończy? I czy zwycięży magia świąt i magia miłości?
Pełna wzruszeń,ale też zabawna i ciepła opowieść o tym, co tak naprawdę się w życiu liczy, do tego w doborowej obsadzie, z moim ulubionym aktorem, Grzegorzem Daukszewiczem. Polecam serdecznie na święta i nie tylko. Od tego filmu zaczął się mój obecny związek, więc mam do niego sentyment :)
Komentarze
Prześlij komentarz