"Niebo po burzy" Agata Sawicka



 

To trzecia i ostatnia część cyklu "Dwór w Zaleszycach". Sprawy znacznie się skomplikują. Bo Julianna z przerażeniem odkryje, że jest w ciąży. W tym czasie jej ukochany Daniel wyjedzie do Stanów Zjednoczonych. Julianna nie powie mu o dziecku, nie chcąc by rezygnował ze swych marzeń. Tymczasem babcia Musiał odnajduje Griszę, swoją pierwszą i jedyną miłość. Czy będzie im dane cieszyć się odzyskaną bliskością?

Tak jak w poprzednich częściach polubiłam bohaterów tej trylogii, tak teraz Julianna działała mi na nerwy. Rozumiem, że chciała dobrze dla ukochanego, jednak moim zdaniem przede wszystkim powinna pomyśleć o dziecku i powiedzieć prawdę o ciąży ukochanemu. On też miał prawo podjąć świadomą decyzję czy w takiej sytuacji wyjechać na szkolenie czy nie. A ona zdecydowała za nich oboje. I poniosła tego konsekwencje.

Postawa Daniela też mi się nie podobała. Mówił, że kocha Juliannę, a tak łatwo ją zostawił, wyjechał do USA na tak bardzo długo. 

To zdecydowanie najbardziej emocjonalna część. Bo nie wszystko tu dobrze się kończy. Uwierzcie, będziecie potrzebować chusteczek przy tej historii. Losy postaci pokomplikowały się, ale ostatecznie wszystko się rozwiązało. Czy jestem zadowolona z zakończenia? Chyba jednak nie do końca. Myślę, że ja postąpiłabym inaczej, ale nie wiem tego na pewno, bo nie byłam nigdy w skórze bohaterów powieści. Niemniej jednak serdecznie polecam książkę, wywołała we mnie ogrom emocji i pokazała, jak wielką siłą jest miłość. 

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Bilet do raju"

"Opowieść starego lustra" Dorota Gąsiorowska

"Przepiękne"